Zacznę od tego, ŻE PACZKA PRZYSZŁA DO MNIE USZKODZONA! Pudełko zgniecione, a wtyczka zniszczona i wygięta. Z gorszym badziewiem nie miałem do czynienia. Do momentu wgrania swoich sampli wszystko było cudownie... aż do wgrania swoich sampli... sprzęt po zagraniu sampla zaczyna buczeć, huczeć, powtarzać sample, istny rozgardiasz. Poczytałem trochę na ten temat i okazuję się, że nie jestem jedyny. Ale siedzę nad tym trzecią godzinę i dosłownie nie ma jakichkolwiek rezultatów. Cały czas sampler ma problem z graniem sampli!!! To jest dosłownie najmniej wymagająca rzecz na świecie, ale jednak da sie to spieprzyć. Jeżeli ktokolwiek wie jak to naprawić, będę wdzięczny, na chwilę obecną będę miał ogromną niechęć do sprzętów akai. Powalczyłem z nim kolejne 3 godziny. Problem był w sofcie akai. Ich oficjalny converter jakoś sprawiał, że wavy się psuły. Wavy z logica nawet w mono 16 bitów nie były czytane przez akai, więc zmusiłem się do pobrania audacity i wyeksportowania ścieżki w mono 16 bitów. Dopiero wtedy zaczęło działać. Więc jest słabo ale stabilnie, może uda mi się z nim coś zagrać.